Na ten moment wskazują na to liczne podrapania na plecach i nogach, gdyż uwielbia na mnie wdrapywać się i wskakiwać cała plejada kocia (Tito, Piratka, Foksi, Smerfetka, Sisi, Lolek, Maciuś, Elwis i inne z trochę mniejszą częstotliwością, ale jednak).
Moje pozostałe objawy:
- powiększone węzły chłonne do wielkości prawie orzecha włoskiego. Od kiedy wyczułam pierwszego z tyłu szyi kolejne były już w ciągu dwóch dni. Głownie szyja, potylica, rejon obojczyków.
- Gorączka 38,4 przez pierwsze 4 dni, licząc od kiedy powiększyły się węzły chłonne.
- Opuchnięte nogi w okolicy stóp, czucie tej opuchlizny, aż po kolano (rwie i ciągnie). Opuchlizna głownie lewej nogi. Chwilowo na ból pomógł Nimesil, ale opuchlizna nie zmniejszyła się. Do tego smarowałam Ibuprom sport żel. Zaraz po półgodzinie od wypicia Nimiesilu była poprawa (ból), ale opuchlizna nie zmniejszała się. Bez tego leku każdy dzień rano to nauka chodzenia pierwsze 2 godziny, a potem ciężko, powoli i z bólem.
- Trudno mi ocenić zmęczenie, które też jest objawem tej choroby, bo u mnie występuje od jakiegoś dłuższego czasu i tak jest notoryczne. (ja je wiążę raczej z niedoczynnością tarczycy, brakiem systematycznego i regularnego snu, odżywiania.
Jak zaczęłam się leczyć:
10/09/2022 – będąc na weselu mojego chrześniaka wyczuwam pierwsze powiększone węzły chłonne, następne pojawiają się ekspresowo. Mam je dookoła szyi, a największy wielkości orzecha włoskiego na prawym obojczyku. Na razie nie robię i nie biorę nic.
24/09/2022 – ból stup staje się nieznośny, a ja biorę pierwszy Nimesil. Zaczynam chodzić, już nie muszę rano uczyć się chodzenia na opuchniętych nogach przez dwie godziny.
26/09/2022-29/09/2022 – nogi od nowa kiepskie, co prawda to nie ten sam ból co był wcześniej, ale są tak opuchnięte, że ciągnie mnie skóra stopy i pięty.
Dzisiaj zaczynam też brać antybiotyki. Czy będzie poprawa?
– Moloxin 400 mg – 1×1 przez 7 dni
– Dalacin C 300 mg – 3×1 co 8 h
– Floralis entero 2×1
Kupiłam też YANGO przytulia czepna (oczyszczanie organizmu, prawidłowy przepływ limfy, ochron przed wolnymi rodnikami). 3×1
Co to będzie dalej, na razie nie ma żadnych postępów, żadnej poprawy.