Jest siatka, jest pomoc, widzę światełko

Kilka dni dołka, ba kilka dni mega doła. Post na FB pełen rozgoryczenia i żalu. Byłam tak rozgoryczona, że już nie wiedziałam jak zobrazować moje odczucia i myśli.

Moje rozgoryczenie wynikało z tego, że dużo, dużo za dużo problemów spadło w ostatnim czasie na moją głowę. Gdy myślałam, że już zaczyna się choć krótka prosta to nagle…. urwisko…. i kolejne urwisko.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *